kwi 08 2004

# 58 #


Komentarze: 9
Niedługo święta...święta jak każde inne, nic się nie zmieni. Pierwszy dzień świąt będzie dokładnie taki jak co roku, a drugi czyli śmingus-dyngus prawdopodobnie też, będę siedzieć w domu i myśleć nie wiadomo o czym, pojdę rano do Kościoła, żeby nikt nie oblał mnie, bo tego nie lubię. Ciekawo czy kiedyś moje święta będą wyglądały inaczej, czy coś się zmieni? Czy będę tęsknić za takimi świętami jak teraz są? Ehh...teraz to tylko sprzątanie, gotowanie, nie wiadomo kto tyle zje, później po świętach będziemy jeść to wszystko przez miesiąc...blee...
Humorek u mnie jest w miarę, ostatnio ryczałam, ehh ja ciągle ryczę, a dzisiaj niebo sobie płacze, a ja sie śmieję, mam te swoje humorki. A i w końcu wolne, będę miała czas żeby trochę powtórzyć. Jeszcze jedna sprawa, ostatnio zauważyłam, że prześladują mnie czarne koty, gdzie się nie ruszę, to widzę jakiegoś, nie wierzyłam nigdy, że one przynoszą pecha, bardzo mi się podobały, ale może zaczne wierzyć, bo to cos dziwne...albo ze mną coś nie tak, nie wiem...
m_agdusi_a : :
10 kwietnia 2004, 16:35
Wesołych Świąt!
09 kwietnia 2004, 20:50
ja juz nie wyrabiam z tymi porządkami...
09 kwietnia 2004, 20:42
zycze ci wszystkiego najlepszego:*:*:*
09 kwietnia 2004, 19:02
o mnie wszyscy mówią, że jestem zabobonna, a ja przecież tylko: przydeptuje zeszyt jak mi spadnie, pluje przez lewe ramie jak mi kot przebiegnie drogę, przegladam się w lustrze gdy zapomniałam czegoś i musze wrócić do domu itd.
a-nia
09 kwietnia 2004, 15:26
te zabobony;) wlasnie ciekawe czy kiedys zateskni sie do takich swiat jakie teraz mamy
eluś
09 kwietnia 2004, 14:04
Ja dla odmiany uwielbiam Święta Wielkanocne, nawet bardziej, niż Bożego Narodzenia ... i te przygotowania ... a czarny kot przynosi szczęście, a nie pecha ...
09 kwietnia 2004, 11:03
Mimo wszystko wesołych świąt życzę!
09 kwietnia 2004, 08:09
swieta i lany poniedziałek:P
ciotka_dobra_rada
08 kwietnia 2004, 16:43
Czarne koty powiadasz? Ja nigdy nie bylam przsadna ale ktoz wie.... A humorki ma kazdy raz jest dobrze a raz zle:))) Co do samych swiat to dla mnie to zwykle dni tylko ze musze zapychac z cala rodzinka do kosciola i panuje paskudnie sztuczna atmosfera........ 3maj sie a na zmiany zawsze hest czas pamietaj o tym...! Buzka!

Dodaj komentarz