Przeczytałam dopiero notkę, pewniej osóbki i zachciało mi się płakać, to jest smutne, pomyślałam o moim dziadku, który nie żyje już 11 lat, jak zmarł to miałam 7 lat i go praktycznie nie pamiętam, a tak bym chciała. A i dzisiaj jak byłam na cmentarzu to myślałam o tym: "Kto by o mnie pamiętał jak by mnie nie było już?" Smutno mi jakos dzisiaj, chociaż nie powiem pośmiałam się trochę, ale dzisiaj to i tak smutny dzionek niestety.... Dzis dzień zdumy nad życiem i nad śmiercią.
"Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą."
Dodaj komentarz