Komentarze: 3
może trochę gorzej niż było,
ale nieważne,
na pewno nie ma czym się przejmować.
W poniedziałek nie byłam w szkole,
bo byłam w Łomży,
a potem w Białymstoku,
się nachodziłam,
że jeszcze nogi mnie bolą,
wczoraj też nie byłam w szkole,
bo był Dzień Edukacji Narodowej,
tak to się chyba zwie,
a dzisiaj już musze iść.
Ale się rozleniwiłam,
nie chce mi się uczyć,
ale myślę,
że jakoś dam rade.
Dobra to będzie koniec,
jakoś mało mam tej weny twórczej,
bo nie wiem co mam pisać.
Pozdróweczki. :)